4 rodzaje ludzi, którzy nie powinni jeść kapusty

Jeśli porównamy nasze jelita do drogi krajowej, kapusta będzie swego rodzaju „spychaczem”: dzięki swoim włóknom skutecznie toruje drogę w przypadkach zaparć. Jednak w przypadku osłabionego układu trawiennego (biegunka, wrażliwe jelita) spychacz ten staje się niekontrolowanym walcem, pogarszającym tylko problemy.

Jeśli masz problemy z trawieniem, lepiej zrezygnuj z tego dania i wybierz łagodniejsze warzywa, np. gotowaną marchewkę lub cukinię na parze.

Osoby podatne na alergie lub krwotoki do oczu
Kiedy myślimy o alergiach, często wyobrażamy sobie wiosnę i towarzyszący jej proces pylenia. Jednak jedzenie kapusty, zwłaszcza kiszonej, może także wywołać nieoczekiwane reakcje: swędzenie, łzawienie oczu, katar itp.

Winna jest histamina naturalnie występująca w tym warzywie, którą można porównać do nieproszonego gościa, który pojawia się na przyjęciu bez zapowiedzi. Dlatego w przypadku alergii lub krwawienia podspojówkowego (niewielka czerwona plamka w oku) lepiej unikać kapusty.

Osoby z problemami z nerkami

Czy kapusta może być odpowiednikiem pułapki na Twoim talerzu? Tak, szczególnie dla nerek! Warzywo to zawiera kwas szczawiowy, który może łączyć się z wapniem, żelazem i magnezem, tworząc kryształy: niesławne kamienie nerkowe.

Osoby cierpiące na niewydolność nerek lub mające w wywiadzie kamienie nerkowe, przed spożyciem surówki powinny skonsultować się z lekarzem. Aby ograniczyć ryzyko, skorzystaj z prostej porady: pokrój kapustę na małe kawałki i gotuj ją długo, jak dobrą zupę zimową.

Kapusta to prawdziwy skarb natury, jednak ma też swoje przeciwwskazania. Niektórzy wolą wiedzieć, jak ostrożnie odmierzyć lub przygotować to warzywo, aby móc cieszyć się jego zaletami, nie narażając przy tym swojego zdrowia.

Jak zawsze, kluczem jest równowaga i wsłuchiwanie się w swoje ciało. Czy jesteś więc gotowy, aby cieszyć się kolejnym talerzem kapusty, mając pełną świadomość faktów?