Dlaczego warto unikać ładowania telefonu w samochodzie?
Myślisz, że ładowanie telefonu przez port USB w samochodzie jest bezpieczne? Zastanów się jeszcze raz! Ten pozornie niegroźny nawyk może wyrządzać więcej szkody niż pożytku.
Ukryte zagrożenia portu USB w samochodzie
Na pierwszy rzut oka port USB w Twoim samochodzie może wydawać się wygodny. Jednak nie zawsze jest odpowiedni dla Twoich nowoczesnych urządzeń. W rzeczywistości porty te często dostarczają znacznie mniej energii niż potrzebuje Twój telefon. Rezultat? Nieefektywne ładowanie i zwiększone ryzyko uszkodzenia urządzenia.
Wyobraź sobie, że spędzasz 30 minut w korku, myśląc, że optymalizujesz czas ładowania telefonu, tylko po to, aby odkryć, że poziom naładowania baterii prawie się nie zmienił. Jest to powszechne, ponieważ Twój telefon czasami pobiera więcej energii, niż otrzymuje przez ten typ portu.
Za dużo lub za mało energii: ryzyko dla Twojego urządzenia
Oprócz niewystarczającej mocy, port USB lub gniazda 12 V w Twoim samochodzie mogą czasami wysyłać zbyt dużo mocy. Te gniazda, odziedziczone po starych zapalniczkach, są w stanie dostarczyć do 10 amperów, znacznie więcej niż 1 do 3 amperów, których używa konwencjonalna ładowarka. Wadliwa lub słabej jakości ładowarka może powodować przepięcia lub przegrzanie, zagrażając wewnętrznym elementom telefonu.
Akumulator samochodowy: równowaga, którą należy uszanować
Czy uważasz, że akumulator Twojego samochodu jest niezawodny? Zastanów się jeszcze raz. Ładowanie telefonu, gdy silnik jest wyłączony, w trybie „akcesoriów”, może rozładować akumulator szybciej niż oczekiwano, szczególnie jeśli Twój pojazd jest stary. Nowoczesne baterie lepiej znoszą takie użytkowanie, ale nadal lepiej jest zachować czujność.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Yo Make również polubił
Churros przygotowane całą noc ze śmietaną: tej rozkoszy nie można się oprzeć!
Ocet jest kluczem do bielszego prania i bardziej miękkich ręczników, ale większość ludzi używa go nieprawidłowo. Jak go poprawnie używać
Wlać pomidora do wrzącego mleka: nie kupuję ich już w sklepach. Tylko 3 składniki
pieczone ziemniaki z masłem czosnkowym