Jedną kanapkę jedliśmy,
z jednego kubka piliśmy,
lody na lizy, a jabłka na gryzy były.
Latem kurz w rzece zmyliśmy,
zimą przemarznięci z gilem do brody, z górek zjeżdżaliśmy,
całe dnie po dworze lataliśmy.
Nie było probiotyków w kapsułkach,
była butelka kefiru i kiszona kapusta,
nie było mleka zdrowszego niż to ciepłe, spracowanymi rękami dojone.
Kąpiel w rzece bezpieczna była,
woda pita prosto ze źródła nikomu nie szkodziła.
Warzywa z ogródków kradliśmy,
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
10 prostych i praktycznych wskazówek, jak sprawić, by storczyki kwitły w domu
Zapiekanka warzywna z dynią i ciecierzycą: sycąca, zdrowa rozkosz
Jak obniżyć rachunek za prąd o połowę? 8 wskazówek, które przyniosą natychmiastowe rezultaty
Sernik z brzoskwiniami na kruchym spodzie