~Półksiężyc z orzechami i konfiturą~ (przepis teściowej)

Przesianą mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy masło, które musi mieć temperaturę pokojową, następnie lekko wyrabiamy, tylko do uzyskania piaszczystego ciasta.
Żółtka ubijamy z cukrem pudrem do rozpuszczenia, następnie dodajemy śmietankę i mieszamy do połączenia się z masą żółtkową, po czym wylewamy ją na ciasto i lekko zagniatamy, tylko na tyle, aby uzyskać miękkie ciasto, które nie klei się do rąk. Ciasto podzielić na dwie części i każdy arkusz rozłożyć osobno na papierze do pieczenia, nakłuć ciasto widelcem na całej powierzchni, następnie posmarować arkusze cienką warstwą dżemu i odstawić do czasu przygotowania piany z białek.
W dużej misce ubijaj białka, aż zwiększą swoją objętość i staną się twarde, następnie stopniowo dodawaj cukier puder i kontynuuj ubijanie na wysokich obrotach, aż uzyskasz twardą i błyszczącą bezę. Teraz dodaj orzechy włoskie i skórkę z cytryny i delikatnie wymieszaj, aby połączyć je z pianą. Piankę orzechową podzielić na dwie części i wyłożyć ją na wcześniej dodany dżem. Włóż blachy do piekarnika i piecz w temperaturze 180°C przez około 20 minut lub do momentu, aż pianka stanie się złocista, a wierzch lekko się zarumieni. Gdy ciasto jest gorące, ze szklanki zanurzonej w mące wyciąć półkola, aby zapobiec sklejaniu się kawałków. W tym czasie pieczemy również drugi blat i po ułożeniu kawałków na talerzu posypujemy je cukrem